9 sie 2011

Zoooooooo :)

Co to była za wyprawa! Tata zorganizował - my stawiliśmy się uzbrojeni w ulubioną książek mr T : "Świat zwierząt" :) I ruszyliśmy! 

Małpki? Mr T nie mógł się od nich oderwać, tyle się tam działo! Ptaszki? Tyle kolorów! Próbował łapać je za dzioby, przez szklaną szybę - oczywiście:). Słonie? I to dwa! Ale dużżżeeeee! Nosorożec się kąpał a gepard!Taki sam jak w książeczce i orzeł bielik też! Mr T osobiście porównał tego w zoo z tym na obrazku!:) 
mr T w małpim raju:)

Było jeszcze kilka innych zwierzątek ale później to już jabłko, które jadł tata, było ciekawsze i takie smaczne! Po za tym odwiedzanie zwierzątek i z każdym z nich rozmowa - to strasznie wyczerpujące zajęcie:) Więc już przy żyrafkach  mr T - padł :) 


Polecam  warszawskie zoo! Naprawdę fajna atrakcja dla dzieci w każdym wieku. Jak juz znudzą się im zwierzęta, chociaż to chyba niemożliwe, jest plac zabaw więc można poszaleć:) 


Bilety trochę drogie, bo dzieci od 3 lat w górę  - płacą. Pamiętam tylko cenę za normalny bilet to 17 zł. Jak jest duża rodzinka to dość kosztowna wyprawa, niestety... Ale warto! Taki wakacyjny prezent można zrobić dzieciakom. I co ważne tego lata:) nawet jak jest pochmurny dzień, to w zoo jest fajnie:)

2 komentarze:

  1. Ja również bardzo lubię warszawskie ZOO :) Byłam już 2 razy, teraz przydałoby się pójść 3 z Klaudią, bo jeszcze nie była. No chyba, że liczy się to jak była jeszcze w brzuszku bo 2 razem byłam w czasie ciąży ;) Wygląda na to, że Synek dobrze się bawił ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Plac zabaw rzeczywiście fajny :)

    OdpowiedzUsuń