22 kwi 2013

P(r)oblemy

Ostatnio dużo się działo. Dzień zlewał się z nocą. Wciąż w biegu, myślami jednocześnie byłam w kilku miejscach. Jednym słowem -  życie przyśpieszyło. Efekt, był taki że mr T, który i tak ma mnie mniej niż jeszcze 4 miesiące temu, miał mnie bardzo mało. Nie tylko fizycznie, bo nawet jak byłam przy nim ciałem, to myślami byłam jeszcze w dniu wczorajszym albo już daleko w przyszłości. 

Gdy tak siedziałam przy stole, wzrok i myśli błądziły gdzieś tam... Mój mały dwu i pół latek wdrapał się na krzesełko, usiadł na przeciwko mnie, podparł rączką główkę, drugą złapał mnie za rękę i mówi: Mamo, mas poblem? ( może przetłumaczę :) Mamo, masz problem?) To pytanie mnie wyrwało z tego innego świata, zaskoczyło i zamurowało... Nie wiedziałam co mam powiedzieć! Jak, skąd on wie? On ma dwa lata! Tymczasem mr T, z przechyloną na bok główką, dalej patrzył na mnie, głaskał po mojej dłoni i mówi: Skoda, nie matw sie (czyli Szkoda, nie martw się). Nie wiedziałam co mam powiedzieć. To było bardzo wzruszające... Mr T zszedł z krzesła. Ja - wzruszona - zostałam przy stole.   Wróciłam do tego co tu i teraz, dzięki dwu i pół latkowi, który zobaczył, zauważył więcej niż inni... Niesamowite... 

Dziś był fajny dzień, pełen zabawy, śmiechu, tulenia. Położyłam się z mr T na kanapie. Mr T mówi: Jubie tak tobą leżeć... Ja też lubię mr T... 

21 kwi 2013

Final countdown!


Przy powstawaniu poradniko-przewodnika Baby and the City Warszawa  działo się sporo :) Najpierw odkrywanie Warszawy na nowo i szukanie miejsc przyjaznych rodzinom,  potem szukanie weny twórczej i w końcu wydawnictwa :) Dużo pracy i nowego, ciekawego doświadczenia! 

Dobry nastrój nas nie opuszczał czego przykładem jest ten filmik, który powstał jednego dnia - w dwóch miastach. Paulina Guzik "szalała" z operatorem w Krakowie, ja  w Warszawie.  Bartku B. - dzięki za zdjęcia! Nasi mali aktorzy - Jaś i mr T podołali obowiązkom i chyba nawet dobrze się bawili :) Duble nie były dla nich problemem :) 

Za kilka godzin premiera książki  -  coś się kończy i coś zaczyna....

17 kwi 2013

Baby and the City Warszawa - co to? kto to?

Ostatnie miesiące to było prawdziwe szaleństwo. Znów nowa lekcja, nowa nauka. Ale od początku :)

Był powrót to pracy i stałam się pracującą mamą. Uff, znów jakaś nowa rola! Życie z kilkoma grafikami -  jeden w pracy, drugi  w pracy męża, kolejny w domu - czy mr. T ma z kim wrócić z szoszola? A o której, a czy w weekend ktoś z nim pobędzie, gdy my w pracy... Też tak macie? Pewnie, że jakoś można to zorganizować ale przyznam, że to niezłe wyzwanie. Ale cóż, ogarniamy! :) 

1,5 roku temu zaczęłam jeszcze coś, co teraz ma swój finał! Razem z koleżanką Pauliną Guzik, która prowadzi blog babyandthecity.pl napisałam poradniko-przewodnik po Warszawie! Tak, tak drodzy Rodzice, Mamy w ciąży, Dziadkowie, Nianie i w końcu Turyści - powstało coś z myślą o Was! To Baby and the City Warszawa

1,5 roku temu Paulina zapytała: piszemy razem taki poradniko-przewodnik? A ja na to - jasne!  Mr T do wózka i zwiedzaliśmy Warszawę wzdłuż i wszerz :) Odkrywałam zupełnie inną Warszawę, zupełnie na inne jej elementy stałam się czuła, wrażliwa. Paulina dokumentowała też Kraków (taki przewodnik i tam powstał). 

Będę to wszystko mile wspominała. Różne pory roku, komunikacja miejska i my. Najpierw reaserch w sieci a potem sprawdzanie każdego z miejsc. To było wyzwanie! Mr T był bardzo dzielny:) A potem w nocy - laptop, notatki i pisanie. To było bardzo przyjemne! 

A teraz mogę Wam pokazać to:)! I jestem bardzo, bardzo dumna.


Właśnie tak będzie wyglądała nasza książka! Ładna, prawda? :) Mamuśki zawzięły się i napisały! Ba, do tego same wydadzą - Paulina założyła wydawnictwo -  i wypromują! W końcu mamy potrafią! :) Mam nadzieję, że Wam się podoba!?:)

Jesteście 21.04.2013 w Warszawie? To musicie się z nami spotkać!



Czekamy na WAS!!!!!